- Czy ja wiem? Oh Cetly, pomyśl, że pewnie te zwierzaki pewnie też by nas zjadły - przyznałam z żalem.
- Rzeczywiście masz rację, ale to nie zmienia faktu, że zjadłabym sobie jakiegoś zająca, widziałam kilka na tamtej łące, upolujemy? - spytała mniej pewnie.
- Jak masz taką ochotę - stwierdziam.
Wyruszyłyśmy w stronę łąki, Cetly miała rację, zająców było mnóstwo.
<Cetly?>
Wiadomości
Pora roku: Przedwiośnie (zazwyczaj 7 stopni Celsiusza, częste opady oraz błoto, nie raz wiatry lub przymrozek).
Kontakt:
Howrse: Hades167
Doggi: Cavaliena
Kontakt:
Howrse: Hades167
Doggi: Cavaliena
niedziela, 22 maja 2016
Od Dynamo
Pierwszy dzień w nowej watasze. Wszyscy byli szczęśliwi, radośni i bla..
bla... bla... Co prawda ja też taki byłem, ale nie chciałem by
ktokolwiek to zobaczył. Jako, że dołączyłem... e... jako jeden z
pierwszych zostałem Omegą. Po de mną był jeszcze Epsilon i cała reszta.
Niestety byłem w tej drugiej połowie hierarchii nade mną była Gamma,
Beta i Alfa. Byłem daleko od reszty. W cichym, spokojnym miejscu bez
żadnych nieznajomych znalazłem swoje miejsce. Niestety lub stety czasami
musiałem tam chodzić... w końcu złodziej musi iść do ofiary co?
Kiedy promienie słońca zaszły za horyzont postanowiłem iść do reszty. Zanim dojdę powinni zasnąć, w szczególności, że mi nigdzie się nie śpieszy i jak chcę mogę iść tak pół nocy.
Kiedy księżyc był prawie na samej górze nieba doszedłem do miejsca gdzie mieszkał inny wilk. Zapewne z watahy, nie bez powodu wziąłem sobie stanowisko złodzieja, przecież nie mówili, że nie mogę okradać wilków z watahy.
Rozejrzałem się...
- Co by tu zwinąć?... - powiedziałem do siebie cicho. Jedyne co na razie było w jaskini to skóra z kawałkiem całkiem świeżego mięsa. Na szczęście nie było właściciela. Kiedy miałem już zrobić krok w stronę łupu usłyszałem kroki za mną. Odwróciłem głowę. Jakiś wilk za mną stanął. Zapewne właściciel. Musiał przyjść tutaj akurat teraz?! Wszystko mi zepsuł!
<Asaki??>
Kiedy promienie słońca zaszły za horyzont postanowiłem iść do reszty. Zanim dojdę powinni zasnąć, w szczególności, że mi nigdzie się nie śpieszy i jak chcę mogę iść tak pół nocy.
Kiedy księżyc był prawie na samej górze nieba doszedłem do miejsca gdzie mieszkał inny wilk. Zapewne z watahy, nie bez powodu wziąłem sobie stanowisko złodzieja, przecież nie mówili, że nie mogę okradać wilków z watahy.
Rozejrzałem się...
- Co by tu zwinąć?... - powiedziałem do siebie cicho. Jedyne co na razie było w jaskini to skóra z kawałkiem całkiem świeżego mięsa. Na szczęście nie było właściciela. Kiedy miałem już zrobić krok w stronę łupu usłyszałem kroki za mną. Odwróciłem głowę. Jakiś wilk za mną stanął. Zapewne właściciel. Musiał przyjść tutaj akurat teraz?! Wszystko mi zepsuł!
<Asaki??>
Od Celty, CD Linnei
Przekręciłam lekko głowę spoglądając w stronę samicy. To Alfa.. Miło z
jej strony, że zechciała przyjąć mnie pod swoje skrzydła.
-Dobry Celty-Przywitała się.
-Dobry Lil- skinęłam w geście okazania szacunku.
-Wczesnie wstałaś- Zagadnęła siadając obok- Też podziwiasz tereny watahy?
-Tak.. Jest tutaj.. Pięknie.. Tak cicho i Spokojnie-spojrzałam przed siebie- Miła atmosfera, aż chce się żyć.
- W to nie wątpię- Zaśmiała się- Idziemy? Przejdziemy się..
-Albo zapolujemy, co Ty na to? - Podniosłam się na równe łapy.
-No.. Trochę głodna jestem-ruszyla przed siebie.
-Ja też.. Tylko co upolujemy? - posłusznie ruszyłam za nią, zaklinając w myślach swój żołądek, który domagał się agencji.
<Lin? >
-Dobry Celty-Przywitała się.
-Dobry Lil- skinęłam w geście okazania szacunku.
-Wczesnie wstałaś- Zagadnęła siadając obok- Też podziwiasz tereny watahy?
-Tak.. Jest tutaj.. Pięknie.. Tak cicho i Spokojnie-spojrzałam przed siebie- Miła atmosfera, aż chce się żyć.
- W to nie wątpię- Zaśmiała się- Idziemy? Przejdziemy się..
-Albo zapolujemy, co Ty na to? - Podniosłam się na równe łapy.
-No.. Trochę głodna jestem-ruszyla przed siebie.
-Ja też.. Tylko co upolujemy? - posłusznie ruszyłam za nią, zaklinając w myślach swój żołądek, który domagał się agencji.
<Lin? >
sobota, 21 maja 2016
Od Linnei
Wataha rozwija się. Podczas gdy dwie pozostałe alfy nie są obecne, ja mogę cieszyć się nowymi wilczkami. Mamy Betę Cetly, Gammę Katrins Demon, Omegę Dynamo i Epsilon Asaki Toshiro. Wszyscy są bardzo zadomowieni, choć dopiero dołączyli. Cieszę się bardzo z tego powodu. To będzie wspaniała przygoda! Szłam po jednej z naszych plaż, kiedy nagle zauważyłam w oddali czyjąś sylwetkę. Chyba był to jeden z nowych członków, podeszłam bliżej i....
<Ktokolwiek?>
<Ktokolwiek?>
Koniec Promocji!
Wielu z was pewnie dowiedziało się o watasze z mojej reklamy na howrse. Obiecałam w niej wysoką hierarchię dla członków-pionierów. Tak też się stało, ale to już koniec, miejsca rozeszły się jak świeże bułeczki. Cetly została naszą Betą, o delcie niestety zapomniałam, może na nią będzie potem jakiś konkurs?, gammą została Katrins Demon, omegą Dynamo, a epsilon Asaki Toshiro. Po za tym, mamy już 5 członków oraz nowy sojusz. Drogie wilczki, prosiłabym abyście wysyłały mi też czego wam brakuje. Adopcji? Eventów? Zadań? Konkursów? Postaram się dodać to wszystko. Nie sądźcie jednak, że nie zauważyłam waszych odkryć na czacie, rzeczywiście, zapomniałam o punkcie płeć w formie XD dodam go do wszystkich formularzy, które już są, a na przyszłość znajdzie się w rekrutacji :).
Pozdrawiam, Linnea
Stanowiska
Zakładka ze stanowiskami została utworzona, wataha wciąż się rozwija, ale na razie jest wszystko czego trzeba do napisania formularza! Pierwszy członek zostanie betą, drugi gammą, trzeci omegą, czwarty epsilonem! To taka promocja, byście chcieli dołączać :)
Pozdrawiam, Linnea
piątek, 20 maja 2016
Witaj świecie!
Witajcie kochani, więc błądząc po internecie trafiliście tu? To świetnie. Nie wszystko jest gotowe, brakuje nam wielu stron, ale już jesteśmy gotowi by przyjmować członków. W Stanowisku i Hierarchi wpiszcie po prostu "wkrótce" lub coś takiego :). Przepraszam za to.
Linnea
Subskrybuj:
Posty (Atom)